poniedziałek, 27 maja 2013

#3 - trip to Cracow, outfit na zwiedzanie

Hello!
Jako że dawno mnie już tu nie było, postanowiłam dzisiaj napisać krótką notkę o moim weekendowym wypadzie z siostrą do Krakowa. Spędzałam akurat parę dni w Katowicach, więc szybko zorganizowałyśmy sobie sobotę w najpiękniejszym mieście w Polsce. Wyjazd jak najbardziej się udał, troszeczkę pozwiedzałyśmy na pieszo, potem zostałyśmy przewiezione rikszą. Naszym głównym celem był oczywiście shopping (w tym najlepiej się spełniamy). Zjadłyśmy przepyszny obiad przy Rynku Głównym w restauracji Trattoria Soprano, którą szczerze każdemu polecam! A teraz parę zdjęć:

Rynek Główny
Blondynki cieszą się w rikszy


Moja najpiękniejsza na świecie sister! Cheers!

Cudo (!) w małym atelier



I obiecany outfit na zwiedzanie Krakowa... raczej na sportowo.
Bez żadnych zdjęć ze zbliżeniem, musicie się niestety zadowolić tymi paroma wyżej.

kurtka - Stradivarius
t-shirt - Reserved
spodnie - Lee
buty - Adidas Sleek Series
chustka - Stradivarius
torebka - BCBG Max Azria


wtorek, 14 maja 2013

#2 - na moje oko, mascary

Witam z powrotem!


W dzisiejszej notce chciałabym wyrazić swoją opinię na temat tuszów do rzęs. Ponieważ jest to wręcz moje uzależnienie, mam zamiar ocenić parę z nich. Pamiętajcie jednak, że każda osoba ma inny typ oczu, skóry, rzęs, co powoduje, iż mascara niekoniecznie może dawać taki sam efekt. 

Osobiście jestem raczej zwolenniczką naturalnego look'u. Tusze kupuję na okrągło i wymagam od nich efektu "chcę rozkochać w sobie każdego przystojnego bohatera z ulubionego filmu", ewentualnie serialu, przecież w nim właśnie występuje Chuck Bass :)
A teraz przedstawię Wam moje maleństwa i parę rekomendacji:
(pod zdjęciami znajdziecie nazwy mascar)

False Lash Effect Max Factor
Wydłuża i bardzo precyzyjnie rozdziela rzęsy. Nie zostawia grudek. Mam akurat jego brązową wersję, która nadaje naturalny wygląd. Zdecydowanie godny polecenia.

Volume Artist ASTOR
Jestem na NIE. Zanim wyschnie, muszę latać po domu z na wpół zamkniętymi oczami, jakby ktoś potraktował mnie gazem łzawiącym. Po wyschnięciu i tak odbija się na skórze. Podobno jest wodoodporny. Nie wiem, czy w wodzie trzyma się lepiej niż na lądzie i chyba już tego nie sprawdzę.

the Colossal Volum' Express Maybelline
Jeden z moich faworytów. Słyszałam o nim same pozytywne opinie i taka jest również moja. Dobrze rozczesuje rzęsy, wydłuża, nie zostawia grudek, a nawet lekko pogrubia. Nie trzeba na niego wydawać fortuny. Ideał!

the One by One Volum' Express Maybelline
Podobna ocena jak wyżej. Mascary od Maybelline są naprawdę niesamowite - po przystępnej cenie, z wymarzonym efektem. Ta wersja jest dla zwolenniczek gumowej szczoteczki. Perfekcyjnie rozczesuje rzęsy, używając go przez dłuższy czas, zapomnicie, jak wyglądają grudki od tuszu.

Vamp! PUPA
Bardzo mocno pogrubia. Trzeba się przyzwyczaić do trochę bardziej ekstrawaganckiej szczoteczki, ale naprawdę warto! Aby uzyskać dodatkowo efekt wydłużenia, należy użyć jej parę razy pod rząd.

Telescopic L'Oreal
Na zdjęciu trochę obdrapana, za co z góry przepraszam, ale to jej jedyna wada - szybko zmywa się z niej napis na opakowaniu. Mniej wprawione 'makijażystki' mogą mieć problem ze szczoteczką o minimalnej wielkości. Wydłużenie jest po prostu nieziemskie!

Volume Million Lashes L'Oreal
Maksymalnie wydłuża i idealnie rozczesuje rzęsy. Nie pozostawia grudek. Jedynym minusem jest fakt, że dość szybko wysycha. Dwukrotne użycie i efekt 'false lashes' gwarantowany.
High Definition Lashes CLINIQUE
Nie nadaje się do wszystkich rodzajów rzęs. Ładnie je rozczesuje, a dwie strony szczoteczki ułatwiają aplikację. Jednak u mnie efekt jest bardzo naturalny, prawie niewidoczny. Dla porównania - moja siostra jest nią zachwycona i po jej użyciu wynik jest zjawiskowy.


Supersize False Lash Look Manhattan
Mój kolejny faworyt. Niedroga, a moim zdaniem niesamowita. Co prawda trzeba jej użyć ok. 3 razy, aby przy kolejnych aplikacjach nie powstawały grudki. Jednak po tym zabiegu nie można jej nic zarzucić. Wydłuża, pogrubia, rozczesuje, nie rozmazuje się... Z rzęs robi firanki! (w pozytywnym znaczeniu)

Luminelle Mascara Ultra-Volume Yves Rocher
Typowo pogrubiająca mascara. Nie wysycha. Wygodna szczoteczka.


Lash Architect 4D L'Oreal
Wydłużający i jednocześnie pogrubiający tusz. Może się jednak lekko odbijać na skórze. Jeżeli jesteście zwolenniczkami tuszowania rzęs dwoma mascarami, może się świetnie nadawać do ich wstępnego wydłużenia.


I to byłoby na tyle. Pamiętajcie, że coraz bliżej wakacje = no stress, luz, blues, chillout!
Kończę takim miłym akcentem, do zobaczenia.


poniedziałek, 13 maja 2013

#1 - każdy od czegoś zaczyna..

Hi everyone!
Ten wstęp to taka zmyłka, ponieważ swoje notki postanowiłam pisać po polsku, co większości z Was pewnie ułatwi  zrozumienie tekstu. Jednak nie nastawiajcie się na homeryckie porównania, ani trudny do zrozumienia przekaz. Zależy mi, aby moje zapiski czytało się w miarę szybko i przyjemnie.
Jako że jest to pierwszy wpis na tym blogu, przedstawię się pokrótce - mam na imię Julia, chodzę do I klasy liceum (ci bardziej domyślni już obliczyli, że to wskazuje na wiek 17 lat). Interesuję się modą (na blogspocie to rzeczywiście bardzo oryginalne), podróżowaniem, językami obcymi i zumbą.
Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć choć trochę czasu, aby wypełnić odrobinę Waszego (tą pauzę między piątkowymi party hard, hejtowaniem ludzi z anonima i niedzielnymi wypadami do Kościoła "po podpis"/"na bierzmowanie").
Będę tutaj publikować swoje outfity, rekomendować kosmetyki, komentować, co w danej chwili wpadnie mi w oko, ogólnie mówiąc - wszystko, co lifestyle'owe znajdziecie tutaj!

Tak więc cu soon!